Drudzy na liście, drudzy na mecie.
Po zwycięstwie w finale Mazowsza, z nadziejami ale i z obawami, drużyna chłopców starszych wyjechała do Tomaszowa Lubelskiego. Teren tamtejszego OSiR-u był miejscem rozgrywania Mistrzostw Polski SZS w sztafetowych biegach przełajowych.
Przy pięknej, słonecznej pogodzie w otoczeniu leśnych ścieżek, nasi chłopcy stanęli do rywalizacji w grupie 17-tu sztafet – mistrzów swoich województw (gospodarz mógł wystawić dodatkowe dwa zespoły). Organizator przyporządkował nam numer startowy: 2. Uznaliśmy, to za dobry omen. Niestety w trakcie rozgrzewki, pojawił się problem ze stopą Karola Gołdy – czołowego zawodnika drużyny. Uraz pięty okazał się na tyle poważny, że wykluczył go ze startu. Jeśli dodamy do tego nie w pełni zdrowego Dominika Grabowskiego, to nasze miny nie mogły być wesołe.
Na szczęście, biegnący na pierwszej zmianie Dawid Brzeziński pobiegł bardzo odważnie i jako drugi przekazał pałeczkę Dominikowi Grabowskiemu. Ten nie zawiódł i utrzymał nas w ścisłej czołówce. Trzeci na trasę ruszył Tymek Makulski, który po zaciętej walce dalej utrzymuje drugą lokatę. Antek Piwowarczyk rusza na czwartą zmianę. Walcząc na całym odcinku, mimo upadku nie traci kontaktu z czołówką – przybiega piąty. Kolejny rusza nasz lider Maciek Karasek, mając 50-cio metrową stratę do prowadzącej ekipy z SMS Bełchatów. Jak przystało na mistrza, odrabia dystans i z kilkunastu metrową przewagą oddaje pałeczkę Piotrkowi Skrzypczyńskiemu. Dwie sztafety ze sporą przewagą ruszają na ostatnią zmianę, walcząc o zwycięstwo do ostatnich metrów. Ostatecznie przybiegamy na drugim, miejscu. To ogromny sukces szkoły, opiekunów (Radosław Ofiara i Sławomir Słomka), ale przede wszystkim uczniów, którzy ze wszystkich sił walczyli i zapracowali na ten medal. Podsumowując – Jesteśmy wicemistrzami Polski.
Cieszyłoby nas gdyby ten ogromny sukces zainspirował młodszych uczniów do aktywnego uczestnictwa w sporcie szkolnym!
Sławomir Słomka